Począwszy od miejsca składowania węgla, poprzez jego podawanie do kotłów a skończywszy na miejscu składowania żużla. Chyba największy entuzjazm wzbudziło wnętrze pracującego kotła, które dla wielu dzieci było na początku zagadką.
Tego typu wizyty wzbudzają pośród dzieci spory entuzjazm, gdyż jest to dla nich możliwość obejrzenia „od środka” czegoś, co widzą tylko z daleka i mogą się jedynie domyślać co kryją wnętrza obiektów kotłowni.